JERRY HARRISON ADRIAN BELEW

JERRY HARRISON & ADRIAN BELEW + COOL COOL COOL / PROGRESJA, WARSZAWA/ 25.05.2025

W niedzielę 25 maja w Progresji odbył się niezwykły koncert dwóch doskonałych muzyków. Pierwszy z nich to Jerry Harrison – autor tekstów, producent muzyczny, klawiszowiec, gitarzysta, wokalista, kojarzony głównie z Talking Heads. Drugim jest Adrian Belew – kompozytor, wokalista, autor tekstów, multiinstrumentalista, gitarzysta, członek legendarnej grupy King Crimson. Współpracował też z wieloma znanymi wykonawcami jak Dawid Bowie, Frank Zappa czy wspomniany wcześnie Talking Heads. Obaj prowadzą solową działalność muzyczną a ostatnio połączyli siły aby wspólnie dać szereg koncertów na całym świecie. Warszawa była drugim miejscem gdzie postanowili się zaprezentować.

 

Muzycy odtworzyli cały album Talking Heads „ The Great Remain in Light” gdzie towarzyszyła im cała plejada gości z członkami Cool Cool Cool oraz basistką Julie Slicks. Mogliśmy także usłyszeć utwory pochodzące z ich solowych karier jak choćby „Rev It Up”.

 

Koncert Jerry’ego Harrisona i Adriana Belewa to prawdziwa uczta dla fanów Talking Heads oraz miłośników eksperymentalnego rocka i funku.

 

Zaczęli spektakularnie od chyba największego przeboju tej nowofalowej grupy pt. „Psycho Killer”. Tutaj Belew przejął wokale, emanując charyzmą i prezentując swoje charakterystyczne, ekspresyjne partie gitarowe. Następnie publiczność została porwana przez „Crosseyed and Painless” i „Houses in Motion”, gdzie zespół Cool Cool Cool, wspierający Harrisona i Belewa, zaprezentował swoje umiejętności w tworzeniu gęstych, rytmicznych aranżacji.

 

Belew, znany z innowacyjnego podejścia do gitary, zachwycał publiczność swoimi solówkami, które nadawały utworom nową, świeżą energię. Harrison, przechodząc między gitarą a syntezatorami, dodawał głębi kompozycjom, przypominając o swoim wkładzie w oryginalne brzmienie Talking Heads.

 

Wokalne partie były dzielone między Harrisona, Belewa oraz członków Cool Cool Cool, które dodały   dynamiki, szczególnie w utworach takich jak „Slippery People” i „Life During Wartime”.

 

Kulminacyjnym momentem koncertu było wykonanie „Once in a Lifetime”, które porwało publiczność do wspólnego śpiewu, oraz finałowe „The Great Curve”, gdzie Belew zaprezentował swoje umiejętności w pełnej krasie, dostarczając niezapomnianych wrażeń muzycznych.

 

Koncert Harrisona i Belewa to nie tylko hołd dla dziedzictwa Talking Heads, ale także dowód na to, że ich muzyka wciąż żyje i inspiruje kolejne pokolenia. Tak. Widziałam na sali wielu młodych ludzi, którzy dokonania legendarnej grupy mogą znać ze „starych opowieści”. Dzięki znakomitej współpracy z zespołem Cool Cool Cool, wieczór ten stał się niezapomnianym przeżyciem dla wszystkich obecnych.

 

A ja ze swej strony pragnę ogromnie podziękować organizatorowi WiniaryBookings za możliwość uczestniczenia w wyjątkowym wydarzeniu.

 

Anna Porębska

JERRY HARRISON ADRIAN BELEW Dowiedz się więcej »